Do wykonania tego prostego deserku bez pieczenia użyłam:
- 50 gram margaryny
- 120 gram (no, może nieco mniej ;P ) herbatniczków (zrobiłam z maślanych. lepiej weźcie normalne :))
- 70 gram cukru
- 1,5 łyżki kakao
- 100 gram mleka w proszku (mniej niż szklanka, tak 3/4)
- 40 gram bakalii (oczywiście ja nie miałam ;))
- 0,15 szklanki wody (wyszło mi, że to ok 35 gram :D)
Wzięłam mój ulubiony mały (0,5 litrowy) garnuszek i napełniłam go wodą, margaryną, cukrem i kakaem. Podgrzałam, aż wszystko się rozpuściło i połączyło.
Wzięłam herbatniczki do woreczka i okrutnie zmiażdżyłam (dla leniwych: można w blenderze :D).
Miksturę wlałam do większej miski i dodając po trochę mleka w proszku miksowałam wszystko na ładną masę. Potem dodałam do masy herbatniki <i bakalie> i wymieszałam, aż wszystko było w czekoladzie.
Wlałam do moich silikonowych foremek na muffinki (w kształcie serduszek ♥♥) i lekko upchnęłam.
Wstawiłam do lodówki na ok. 24 godziny (to już jak uznacie).
Z tego wyszło mi coś takiego:
Przecięte prezentuje się tak:
Myślę, że wyszło smacznie, bo moja siostra brała jednego potem drugiego... ;) Mnie też smakowało, więc czemuż i Wam miałoby nie posmakować?
Zachęcam do komentowania.
Smacznego!
Życzy Muffinka ☻
Cudowne serduszka :) ! Poproszę o takie z dostawą do domku ;) !!
OdpowiedzUsuń